Nieoceniona praca strażaków podczas gaszenia pożaru młodnika i ściółki leśnej między Raszową a Kłodnicą
W środę 14 sierpnia podczas porannych godzin, przerażający widok stworzył płonący młodnik oraz ściółka leśna pomiędzy dwoma miejscowościami – Raszową a Kłodnicą. W akcji gaśniczej uczestniczyło sześć zastępów straży pożarnej, które zostały skierowane na miejsce zdarzenia. Na szczęście, mimo że w gotowości znajdowały się również śmigłowiec gaśniczy oraz dromader, nie okazało się konieczne korzystanie z ich wsparcia poprzez wykonanie zrzutów wody.
Alarmującym zdarzeniem zainteresował się pracownik lasów. Właśnie on był tym, który pierwszy dostrzegł ogień i bez zwłoki zgłosił incydent do straży pożarnej. Informację o sytuacji Straż Pożarna w Kędzierzynie-Koźlu otrzymała na swoje Stanowisko Kierowania od Komendanta Powiatowego Państwowej Straży Pożarnej kilkanaście minut po godzinie dziewiątej.
Na miejscu, po przybyciu pierwszych jednostek, stwierdzono, iż ogniem jest objętych około 5 arów terenu zarośniętego młodnikiem i ściółką leśną. Ponad dwudziestu strażaków podjęło walkę z płomieniami, skierowując na pożar prądy wody.
Komenda Powiatowa Państwowej Straży Pożarnej podkreśliła znaczenie szybkiego dostrzeżenia ognia, zgłoszenia sytuacji oraz podjęcia działań gaśniczych, które pozwoliły na zatrzymanie rozprzestrzeniania się pożaru na kilkuarowym obszarze. Dodano też apel o szczególną ostrożność podczas panującego okresu suszy i o unikanie użycia otwartego ognia na obszarach leśnych. Zwrócono uwagę, że ekstremalnie niska wilgotność sprzyja wybuchom pożarów lasów oraz innej roślinności. Wszystko to, ze względu na ogromne straty, jakie dla środowiska naturalnego generuje każdy fragment spalonej zieleni.